Precz z workami pod oczami!

Każda z nas miała taki dzień (na pewno nie jeden) kiedy spoglądając w lustro, jako pierwsze dzień dobry powiedziały nieurokliwe „worki” pod oczami. Czasami przybierają postać lekko podpuchniętej skory, nierzadko jednak  dochodzi do tego sinawy kolor, który tylko potęguje ten nieestetyczny defekt. Podpuchnięta okolica oczu może być rezultatem źle przespanej nocy, charakterystyczną cechą urody, albo sygnałem przypominającym o nieubłaganym upływie czasu.

Zimno, zimniej, najzimniej 

O tym rewelacyjnym sposobie pisałam już  tym przy okazji kosmetycznych hitów. Łyżkę lub inny przedmiot należy włożyć do zamrażalki, a gdy będzie odpowiednio zimny przykładać pod oczy. Niska temperatura spowoduje, że opuchlizna powstała na skórze oczu ładnie się wchłonie, a ewentualne zaczerwienienia zostaną złagodzone. W bonusie dostajemy niesamowicie błyszczące oczy ? sprawdziłam ? działa!

Moc herbaty

W esencji powstałej z zaparzonych dwóch woreczków herbaty  czarnej lub ziołowej np. z rumianku, należy zamoczyć waciki. Gdy odpowiednio nasiąkną połóż je na oczy i odczekaj od kilku do kilkunastu minut. Tanina, której w herbacie jest sporo ma właściwości ściągające. Zlikwidują one opuchliznę. Rumianek z kolei działa przeciwzapalnie i łagodząco.

Zielony ogórek 

O tym, że ogórek oprócz walorów smakowych ma jeszcze zbawienne działanie dla naszej cery, wie chyba każda kobieta. Ogórek ma właściwości rozjaśniające 
i wybielająca, ściąga oraz działa antybakteryjnie. Gdy położysz sobie plasterki świeżego ogórka pod oczy i poleżysz tak z 20 minut Twoja skóra  rozświetli się i wygładzi. Po takim zabiegu możesz śmiało wyruszać na imprezę.

Surowy ziemniak 

Postępuj z nim ja z ogórkiem, a i efekt będzie podobny. Cienie pod oczami rozjaśnią się, a obrzęk zniknie. Dodatkowo kartofle to bogate źródło witaminy C,A, PP, zawierają również liczne mikroelementy.

Mleko 

Waciki zanurzone w schłodzonym, tłustym mleku nie tylko zmniejszą nieestetyczną opuchliznę ale także nawilżą i ukoją Twoją skórę. Jeśli masz skłonności do podrażnień, mleko sprawdzi się idealnie.

Uważaj na sól 

Nie chodzi o to by pod wpływem chwili przestać solić na dzień czy dwa, ale na stałe ograniczyć spożycie soli. Zatrzymuje ona wodę w organizmie co daje rezultat w postaci obrzęków, opuchlizny, a nawet wodnego cellulitu. Nie musisz przy tym całkowicie zrezygnować z solenia potraw, ale warto zacząć kontrolować ile jej spożywasz. Ja bez większych trudności (a nie jestem typem bardzo konsekwentniej osoby i zazwyczaj szybko się poddaję)  prawie wyeliminowałam sól z codziennego menu, do przyprawiania  stosuję sól morską oraz himalajską (która jest bardzo zdrowa).